Pejzaż górski, mural UV

Malowanie pejzażu górskiego w utrafiolecie

 

Według jednej z legend góry Podhala stworzone zostały przez pewnego anioła, który chciał zbliżyć Podhale jak najbliżej ciepłego słońca i nieba. I chociaż nie tak planował Bóg ukształtować tę krainę, to pozostawił ją już w niezmienionej formie. Geologowie przedstawiliby zapewne inną genezę powstania terenów górskich, ale jedno jest pewne: góry niezmiennie przyciągają swym majestatem i pięknem niezliczone tłumy turystów oraz zapalonych alpinistów.

Na zaśnieżonych szczytach

 

Górski pejzaż zagościł na ścianie pokoju. Emanuje spokojem i dostojeństwem, roztaczając wspaniałą panoramę wysokich szczytów o nieregularnej strukturze, przykrytych warstwą śniegu. W tle widać surowe jasnoniebieskie niebo zasnute delikatnymi obłoczkami, natomiast bliżej nas, na pierwszym planie znajduje się las wysokich choin, skąpany w delikatnej mgle. Pejzaż automatycznie wzbudza poczucie spokoju, ma kojące działanie. Czy jest to jednak Podhale? Na to pytanie muszą odpowiedzieć już zapaleni entuzjaści górskich wspinaczek.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 Szczyty górskie w ultrafiolecie

Prezentowane malowidło ścienne namalowane zostało w pastelowych, surowych kolorach przywodzących na myśl zimową paletę, dominują więc szarości, biel, blade odcienie błękitu. Pewnym urozmaiceniem, ożywiającym to trio, jest zieleń drzew iglastych. Malowidło jest statyczne oraz trójwymiarowe, dzięki zastosowaniu perspektywy, podziale na pierwszy i drugi plan oraz wycieniowaniu obrazu. Wychodzi ono poza jedną ścianę, ozdabiając w małym stopniu również sąsiednie, gdzie delikatnie przechodzi w jednolity, podstawowy kolor. Zastosowano tutaj efekt winietowania. Malowidło namalowane zostało metodą natryskową, dzięki czemu farby są równomiernie nałożone, a kolory subtelnie się zmieniają. Dodatkowo mural zabezpieczono lakierem ochronnym. Ale prezentowany pejzaż skrywa jeszcze pewną tajemnicę – pokryto go bowiem dodatkowo farbami fluorescencyjnymi. Do nadania ostatniego szlifu trójwymiarowe malowidło pomalowane zostało specjalnymi farbami, których pigmenty zawierają specyficzny związek chemiczny, luminofor. Po oświetleniu pejzażu lampami ultrafioletowymi góry oraz choinki emitują własne, zimne światło. Efekt luminescencji zdecydowanie zmienił charakter tak dotąd majestatycznych gór – teraz wyglądają one odrobinkę bardziej groźnie, nadal jednak przyciągają swym pięknem. W takiej aranżacji możemy marzyć o zdobyciu ośmiotysięczników bądź przyjemnie zaplanować kolejną podróż w Bieszczady, Tatry, Pieniny, Karpaty, Dolomity czy Alpy.

Obraz namalowany farbami UV

Powrót